Mikro odbiorniki FrSky XM i XM+ 16CH S.BUS

W moim warsztacie modelarskim pojawiło się zapotrzebowanie na mały i w miarę tani odbiornik kompatybilny z Taranisem. Minuta w google i okazało się że FrSky już w połowie ubiegłego roku wypuścił na rynek coś co mi odpowiada czyli mikrusy z serii XM. Cechy wspólne:

• niska waga 1g dla XM, 1,6g dla XM+
• 16 kanałów bindowanych w trybie D16
• możliwość aktualizacji oprogramowania – tak samo jak w innych odbiornikach z serii X z tą różnią że tu nie ma osobnego gniazda smart port – używamy tego samego co dla S.BUS
• Analogowe RSSI 0-3,3V
• Fail-safe – ustawiany z poziomu OpenTX tak samo jak w reszcie z serii X

 

Wymieniłem tylko te, moim zdaniem najważniejsze, cechy bo resztę i tak doczytacie sobie na stronie producenta. Jeśli chodzi o zasięg to dla XM producent deklaruje >600m, natomiast XM+ jest nadajnikiem „full range” – jak donosi znane forum RCgroups w przypadku tego odbiornika ma oznaczać to zasięg > 1km i tu FrSky zaczyna robić bałagan w nazewnictwie bo dotychczas to odbiorniki z deklarowanym zasięgiem >1,5km były „full range”, ale ich małpy ich cyrk 🙂

FrSky XM

Dla tego odbiornika nie ma niestety zbyt dużego wyboru jeśli chodzi o oprogramowanie tak jak w przypadku XM+, ale nie był bym sobą jak bym nie sprawdził czy wgrywanie firmware działa i działa 🙂 Deklarowany zasięg jest nawet bliski prawdy bo udało mi się uzyskać 460m (nadajnik to Taranis 9XD Plus) do fail-safe, który działa jak najbardziej poprawnie. Jedynym mankamentem jest RSSI. Przeprowadziłem zarówno testy na ziemi z włączoną opcją testowania zasięgu, jak i w normalnych warunkach, w powietrzu. Testowałem też miernikiem i pokazał to samo co Pixawk – żeby nie było.

Gdy RSSI mamy bliski 100% napięcie powinno wynosić 3,3V i tak jest, problem zaczyna się gdy odbiornik oddala się od nadajnika nadal jest 3,2-3,3V i tak aż do granicy zasięgu gdzie nagle RSSI spada do 70-80%, na ułamek sekundy i zero, napięcie spada do zera, włącza się fail-safe i do widzenia panna Gienia 😀

Jeśli nie zbliżymy się do granicy zasięgu to mniej więcej wygląda to tak że cały czas mamy RSSI 100% 😀 Log z takiego lotu:

Podsumowując RSSI jest totalnie skopane, a że główną grupą docelową tego produktu są użytkownicy szczotkowych mikrokopterków klasy 100 i podobnych gdzie raczej nie używa się OSD to pewnie temat został olany, mam nadzieję że w MX+ będzie to dopracowane. Podsumowując: mimo problemów z RSSI jestem zadowolony z zakupu bo w niskiej cenie mam 16CH odbiornik, z którego pomocą mogę bez problemu odlecieć do granicy zasięgu wzroku (małym modelem 😛 ), a siedzi on już w moim F330 do zadań specjalnych 😀 Wylatałem z nim już prawie 2 godziny i link RC działa stabilnie – żadnych przykrych niespodzianek.

FrSky XM+

W tym przypadku dostajemy do wyboru kilka wersji firmware z różnymi opcjami dla RSSI:

• standardowo analogowe RSSI
• RSSI PWM na kanale 8 – w tym przypadku odbiornik stanie się 8 kanałowy (z tego co pamiętam bo oczywiście w chwili pisania tego wpisu strona FrSky jak zwykle nie działa)
• RSSI PWM na kanale 16

Niestety odbiornik jeszcze do mnie nie dotarł, tak więc na razie tyle, a niebawem będzie aktualizacja 🙂